The Most Beautiful Town in Nicaragua… Granada?Najpiękniejsze Miasto Nikaragui… Granada?

I am hanging out find some friends, lunch is done and I am thinking: should I zoom to Costa Rica today, now, or rather spend some more time in Nicaragua? So I flipped the coin and I stayed in Granada for the night. You do that as well?

I thought I was sick of colonial Central American towns (such as Oaxaca, Antigua or Leon) but actually Granada is little bit different and seems to be one of the most beautiful towns in Nicaragua, if not the most.

DSC02305Iglesia Xalteva.

DSC02303Church San Francisco.

DSC02321Every colonial town has to be located near to a volcano or such. Actually volcanic landscape is quite common here.

DSC02339Unique architecture on the Parque Central.

DSC02328View from the church San Francisco.

DSC02306Courtyard of Fuerte La Polvora, an 18th century fort.
Po skończonym obiedzie tak sobie siedzę ze znajomi i zastanawiam co robić. Jechać już do Kostaryki czy zostać jeszcze chwilę w Nikaragui? Rzut monetą decyduje, że zostaję na noc w Granadzie. Też tak robicie?

Po wizycie w podobnych do siebie kolonialnych miastach typu Oaxaca, Antigua czy Leon myślałem, że nic mnie już nie zaskoczy. Okazuje się, że Granada jest dość nietypowym, a na dobrą sprawę jednym z ładniejszych (jeśli nie najładniejszym) miastem w Nikaragui.

DSC02305Kościół Xalteva.

DSC02303Kościół San Francisco.

DSC02321Typowe kolonialne miasto w Ameryce Centralnej zlokalizowane jest w pobliżu wulkanu. Swoją drogą wulkany tutaj (też aktywne) są na porządku dziennym.

DSC02339Przykład nietypowej dla tego regionu architektury w pobliżu Parque Central.

DSC02328Widok z kościoła San Francisco.

DSC02306Wnętrze XVIII wiecznego fortu Fuerte La Polvora.