Relacja z Rowerowej podrozy po Brazylii, Wenezueli i Kolumbii

Byc moze juz sie zorientowaliscie, ze zime 2016-2017 postanowilem spedzic w Ameryce Poludniowej (ponownie). Tym razem na rowerze i w troszeczke innej formie, bo bez komputera. W zwiazku z tym tej zimy aktywnosc na blogu bedzie minimalna, a aktualizacje beda odbywac sie glownie na Facebooku, Instagramie, YouTubie i Snapchacie.

Jezeli chcecie byc na biezaco z moimi podrozami to najlepiej bedzie jezeli zapoznacie sie z ponizszymi kanalami.

YOUTUBE

Jak sie okazuje mozna regularnie vlogowac nawet bez komputera. Z kazdego dnia rowerowej podrozy montuje krotki i prosty odcinek, a dni bez pedalowania postanowilem przyjac za wolne – wtedy tez nie bedzie publikacji wideo. I dobrze, bo fajnie miec choc troche prywatnosci i odpoczynku od pracy 😉

To tylko jeden z wielu odcinkow relacji z Rowerowej Telenoweli Latynoamerykanskiej. Po wiecej zapraszam na moj kanal na YouTube..

INSTAGRAM

Tutaj rowniez postuje regularnie, wiec jesli nie straszne sa wam zdjecia przepieknych plaz i innych interesujacych miejsc to zapraszam do obserwowania.

SNAPCHAT

Moj ulubiony kanal, bo laduja tu rzeczy przypadkowe i bez wiekszej cenzury. Takie, ktore nie powinny przetrwac w Internecie dluzej niz 24 godziny 😀 Jezeli interesuja was brazylijskie bikini, spontaniczne imprezy i tym podobne rzeczy to jest to najprawdopodobniej jedyne miejsce, w ktorym podobne rzeczy beda ladowac 😀

11251642_572599182878654_1111065939_n

FACEBOOK

Jezeli cos pisze, to trafia to wlasnie na Facebooka. Warto obserwowac i ustawic sobie wysoki priorytet pokazywania postow, bo na Facebooku panuje coraz wiekszy smietnik i najprawdopodobniej moj fanpage zniknie w gaszczu bardziej popularnych, komercyjnych serwisow.